Testujemy soki z biedronką!!!

Poniedziałek 15.06.2015 wielkie wyczekiwanie na stronie Biedronki na przycisk "Weź udział w teście soków"

Godzina 11.08 JEST!!! Klikamy.. I??? Udało się:D ;
"Test soków Gratulacje! Właśnie zostałeś/aś testerem nowego produktu! Już wkrótce otrzymasz maila ze szczegółami."

Jest i mail:D




18.06 dzwoni kurier z DPD Paczuszkę dostarczy koło godziny 12. Jak powiedział tak zrobił..

Otwieramy;

Pudełeczko ładne nie małe... a w środku???

Zestaw 4 puszek soku jabłkowego 250ml każda, w różnych wariantach smaku...

Do tego koperta z liścikiem "Witaj Dogi Testerze" a w nim miłe przywitanie.

 Pierwszym wariantem smakowym jest Jabłko - cynamon, bardzo soczysty smak i zapach jabłek z odrobiną cynamonu przypomina wspomnienia z letnich wypraw do babci, gdzie często na stole czekała na mnie szarlotka:D

Drugi wariant smakowy to Jabłko- Bazylia. Ten smak przypadł do gustu mojemu mężowi. Jak dla mnie za bardzo pachnie bazylią, lecz pewnie o to w tym chodzi by było czuć wyraźny smak składników:D

Trzeci wariant smakowy - mój ulubiony :) - Jabłko-pomarańcza-grejpfrut-nektarynka. Najbardziej przypadł mi do gustu jego słodki smak. Troszkę mało czuć grejpfruta ale jak dla mnie właśnie tylko taki posmak jego mi odpowiada. Sok ten posmakował również mojemu najmłodszemu Krzysiowi, nie bałam się mu go dać ponieważ w składzie tych soków są same soki, przeciery, naturalne aromaty i witamina C.

Ostatni wariant smakowy to Jabłko-śliwka-truskawka-czarna porzeczka..I ten soczek przypadł do gustu moim starszakom, jak dla mnie za bardzo czuć śliwkę, a niestety nie lubię jej w soku;)


Wszystkie te soczki są mętne, bezpośrednio tłoczone, pasteryzowane i nie są z koncentratu. Ciężko będzie się zdecydować, który wybrać no ale pewnie ten, który najbardziej mi przypasował:D